Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 59
Pokaż wszystkie komentarzeCiekawe, czy autorka tego przesyconego jadem tworu wie o czym pisze, czy choć raz miała możliwość dosiąść motocykla, czy poczuła wiatr we włosach i wibracje pracującego silnika. Sądząc z treści artykułu i z jego wydźwięku to nie wydaje mi się, by kiedykolwiek miała taki zamiar. Cudownie jest pisać o czymś, o czym nie ma się zielonego pojęcia. Dla mnie cały ten artykuł brzmi jak list zdradzonej kochanki do wszystkich facetów tego świata. Może Pani ma jakiś problem ze sobą....
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza